Sezon locyjny pomorskiego szlaku żeglarskiego rozpoczęty na dobre!



Brzydka wiosna nie zachęcała do rejsów, a i zdjęcia ładniej wyglądają przy piękniej, słonecznej aurze. Pierwszy rejs odbyłem co prawda pod koniec kwietnia, przepływając Pegazem z Elbląga do Gdyni, przez rzekę Elbląg, Szkarpawę, Wisłę i Przekop Wisły, ale dopiero w połowie maja rozpocząłem rejsy locyjne "na dobre". Na razie motorówką. W ich trakcie jak dotychczas opłynąłem Motławę, Kanał Jagielloński, Nogat, Liwę, Szkarpawę, Tugę, Świętą, jezioro Druzno, Fiszewkę, Tinę, Dzierzgoń i Balewkę.

Nie myślcie sobie, że rejsy "locyjne" to rekreacyjne pływanie motorówką czy jachtem. O nie! To ciężka praca, choć oczywiście z gatunku tych przyjemnych i na które się nie narzeka. Praca, podczas której płynie się powoli, wykonując notatki, szkice, zdjęcia, kręcąc filmy i nagrywając uwagi na dyktafon. Podczas każdego rejsu powstaje ponad tysiąc zdjęć. Trzeba jeszcze wychwycić zmiany zachodzące na szlaku, ważne z punktu widzenia wodniaków, zanotować, które linie wysokiego napięcia podwyższono, a które zniknęły pod dnem rzeki, a które są nadal źle oznakowane... Gdzie pojawiły się nowe przystanie lub choćby pomosty i inne miejsca przyjazne żeglarzom, a gdzie nowe przeszkody. Jak funkcjonują śluzy i mosty zwodzone, Już wkrótce w pomorskimszlakuzeglarskim liczne materiały z wypraw i uaktualnienia locji.

Do końca czerwca planuję jeszcze rejs Wisłą Królewiecką i wpłynięcie do dzikiej przystani Łaszka na Zalewie Wiślanym, niedaleko ujścia Szkarpawy, przepłynięcie Kanału Elbląskiego i Jezioraka, penetrację rzeczek na wschód od jeziora Druzno, ponowny rejs Balewką i Tiną.

Oczywiście, te wszystkie działania przyjemniej wykonuje się w zespole. W rejsach towarzyszyli mi Mateusz Najdziński i Piotr Chudzikowski. Są oni również autorami wielu zdjęć, które wykorzystam przy opracowywaniu materiałów na tej stronie. Za wspólne rejsy i za pomoc bardzo Wam dziękuję. Na najbliższe wyprawy płynę z Jurkiem Makiełą. Serdecznie pozdrawiam wszystkich spotkanych na szlaku!
Piotr Salecki



Ujście rzeki Dzierzgoń do jeziora Druzno - fot. P. Salecki


Ja nazywam to zielsko po prostu: pływające kaktusy. Taka zapora zablokowała nas na Balewce - fot. P. Salecki


Panorama Malborka wyłaniająca się podczas rejsu Nogatem z Białej Góry - fot. P. Chudzikowski


W śluzie Rakowiec (na Nogacie) różnica poziomów wody jest znacząca - fot. P. Chudzikowski


Wierzby nad Kanałem Jagiellońskim - fot. P. Salecki


Na rzece Liwie - Zamek Krzyżacki w Kwidzyniu i jego wieża zwana Gdaniskiem jest widoczny już z daleka - fot. P. Salecki


Tina - nieczynny most zwodzony w Jeziorze uważam za jeden z najpiękniejszych w regionie - fot. P. Salecki


Sympatyczna ekipa przerwała kąpiel w Tinie i zamustrowała (częściowo) na pokład naszej motorówki - fot. P. Salecki


Na Tinie spotkaliśmy również miłośników aktywnego wypoczynku - fot. P. Salecki


Rzeka Święta - nabrzeże Cukrowni Nowy Staw. Jeszcze w latach siedemdziesiątych ładowano tu cukier na barki - fot. P. Chudzikowski

Odpowiedzi

Dodaj nową odpowiedź